Rola zgody w strukturze przestępstwa na przykładzie przestępstwa zgwałcenia
Autor: Krzysztof Szczucki
Data publikacji: 9 lutego 2011
Pozycja w wydaniu internetowym: 12/2011
Streszczenie: Konstrukcja zgody wskazuje, że należy dowieść istnienia zgody najpierw w rozumieniu faktycznym, a następnie zbadać, czy zostały spełnione przesłanki jej relewantności. Prawidłowa wydaje się być konkluzja, że to oskarżyciel, a pośrednio także osoba pokrzywdzona, powinni przeprowadzić dowód na brak zgody. Z funkcjonalnego punktu widzenia taki wniosek może się jednak okazać wysoce niepożądany, szczególnie ze względu na i tak trudną sytuację osoby pokrzywdzonej. Groźba bezprawna, podstęp i przemoc w zasadzie mieszczą się w przesłankach wyłączających prawną relewantność zgody. Innymi słowy, udowodnienie przez oskarżyciela zrealizowania znamienia groźby bezprawnej, podstępu lub przemocy czyni tym samym bezzasadnym odwoływanie się do zagadnienia zgody. Biorąc także pod uwagę trudności z jednoznacznym rozumieniem zgody, wydaje się, że zgoda nie ma rzeczywistego znaczenia w odniesieniu do typu czynu zabronionego zgwałcenia.
Tags: zgwałcenie, zgoda pokrzywdzonego